Wreszcie udało sie nam zabookować bilety do Maroka. Hurraa!!Juz nie mogę sie doczekać! Lecimy z Londynu do Marrakeszu, żeby było taniej, fantastycznymi liniami Ryanair. Przewodnik Lonely Planet kupiony, trasy zaplanowane, noclegi zabookowane. Tylko czekać.
Jest jedna rzecz tylko, która nas troche zastanawia....Wszelkie mapy Marrakeszu nijak sie maja do lokalizacji podanych nam przez właścicieli hostelu. Po wpisaniu nazwy ulicy na googlemaps wyskakuje nam 5 różnych lokalizacji, a każda w innej czesci miasta. Moze być wiec wesoło.