Po szybkim prysznicu i półgodzinnym śnie jesteśmy już w miejscu, z którego ma nas zabrać bus na lotnisko. Jest jeszcze ciemno, na ulicach wreszcie cicho, bo imprezowicze już zasnęli, a ciężko pracujący jeszcze nie wstali. Za naszymi plecami w śmieciach ulicznych wesoło zabawia się rodzina szczurów, nieźle odżywionych. Jest już bus i mkniemy na lotnisko i do naszego synka, za którym baaaardzo tęsknimy.
Podsumowując podróż....Tajlandia zachwyca, Tajlandia szokuje. Piękny uśmiech Syjamu niestety kryje dużo ciemnych stron tego miasta i kraju. Mimo to ten kraj, a zwłaszcza Kambodża - jeszcze tak turystyką nie zepsuta-sprawiają, że chce się wrócić do Azji i że tęskni się za nią.