Turcja przywitała nas cieplo, dwudziestoma stopniami Celsjusza. Juz po wyjściu z samolotu czuc bylo upal w powietrzu mino tego, ze byla to juz 2 w nocy. Najpierw wielka na pol strony paszportowej, kolorowa wiza i ......welcome to Turkey. Pierwszy poranek -co za radosc- z okna widok na morze i ....osiołka i wielbłąda. Bedzie super!!!!